Zdrowie

Co robić jesienią?

Jesień niektórym kojarzy się z deszczem zimnem i ogólnie z niczym fajnym. Pogoda w ostatnim czasie nie rozpieszcza. Robi się co raz zimniej. Najchętniej nie wychodziłabym z domu. Deszcz lubię tylko wtedy, gdy jestem w domu i obserwuję go przez szybę. Zmiana pogody na zimniejszą, zawsze wywołuje u mnie opór przed wychodzeniem z domu. No, ale tak przecież nie można. Trzeba się zebrać i działać! Co więc można robić, gdy na dworze co raz zimniej i ciemniej?






Zdecydowanie pora roku nas nie rozpieszcza. Złota, polska jesień nie chce się z nami bawić i zsyła jak na razie tylko deszcz i szarugę. Owszem deszcz jest potrzebny naturze, no ale bez przesady żeby tak padało tydzień bez przerwy. Potem dzień bez deszczu i znów tydzień oberwania chmury. Osobiście uwielbiam słońce. Bez niego nie mogę normalnie funkcjonować, Jestem ospała, wszystko mnie denerwuje i nie pomaga kolejna kawa. Jak sobie z tym radzić? Już podpowiadam.


Co robić w domu gdy pada deszcz?




„Ciągle pada! 

Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby, 

mokre niebo się opuszcza coraz niżej, 

żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. ..”


Kiedy panuje pogoda jak w starej piosence zespołu Czerwone Gitary, chciałabym nie wychodzić spod koca. Postanowiłam, że jednak nie będę marudzić i opracuję listę rzeczy, które można robić, gdy pada deszcz. Może będzie dla kogoś inspiracją? 🙂 


Porządki w szafie


Za takie prace najlepiej brać się podczas brzydkiej pogody.  Dla umilenia porządkowania polecam włączyć sobie ulubiona muzykę, zaparzyć aromatyczną kawę lub herbatę. Dodatkowo warto przygotować sobie worki na niepotrzebne ubrania i mały (naprawdę mały) karton na rzeczy typu „nie wiem co z tym zrobić”. Jasna sprawa, że wyrzucamy ubrania, które się już nie nadają do użytku. Wszelkie „po domu” ograniczam do pięciu zestawów. Przeorganizowanie szafy z letniej na jesienną, oszczędzi nam czasu, gdy akurat będziemy potrzebować ciepłego sweterka a na półce będą same letnie okrycia. Warto zrobić przegląd całej garderoby, łącznie z bielizną i dodatkami. Wiadomo, że jednego dnia nie uporamy się z tym wszystkim, więc warto sobie rozłożyć prace na dwa lub trzy dni. Staram się na bieżąco pozbywać ubrań, których nie noszę. Zazwyczaj oddaję je rodzinie bądź koleżankom. Te rzeczy, które są w dobrym stanie wrzucam do kontenera na odzież, niech się jeszcze komuś przydadzą. Czasem wystawiam na sprzedaż ubrania, których wcale nie nosiłam, a kupiłam je pod wpływem impulsu (na szczęście takich zakupów już staram się nie robić).  No i już wiemy co robić gdy za oknem znów pada deszcz.




Eksperymenty kulinarne


Jesienne, deszczowe popołudnia warto wykorzystać na eksperymenty w kuchni. U mnie zawsze zbiera się dużo przepisów „do ugotowania” i zazwyczaj nie testuję ich na bieżąco tylko odkładam „na później”. Robi się z tego całkiem pokaźna kolekcja, więc jeśli tak jak ja macie kilka dań do przetestowania, warto zająć się tym, w któreś deszczowe popołudnie. Największą radość sprawia mi, gotowanie dla moich bliskich i przyjaciół. Zaproszenie znajomych na wspólne gotowanie jest świetnym pomysłem na spędzenie czasu. Bardzo lubię takie spotkania i chciałabym je organizować jak najczęściej, a jesień sprzyja miłośnikom domowych spotkań. 


Zabawa ze zdjęciami


Gdy byłam mała bardzo lubiłam oglądać albumy ze zdjęciami. Teraz też mam ogromną radość, gdy przychodzę do kogoś w odwiedziny i mogę obejrzeć zdjęcia w albumie. Kilkanaście lat wstecz stworzenie albumu ze zdjęciami ograniczało się do włożenia zdjęć w przegródki albumu. Nie było to może szalenie efektowne, ale i tak oglądanie takich albumów sprawiało mi frajdę. Dziś mamy wiele możliwości tworzenia zbiorów naszych zdjęć. Najmniej lubianym przeze mnie sposobem jest przechowywanie zdjęć w komputerze. Robimy zdjęcia, zrzucamy je na komputer a potem o nich zapominamy, a przecież to są pamiątki z naszego życia. Najczęściej fotografujemy różne uroczystości, spotkania rodzinne. Łapiemy radosne, poruszające nas chwile i moim zdaniem szkoda zamykać je w folderze na komputerze. Sama nosze się z zamiarem przystąpienia do Projekt Life, który jest ostatnio bardzo popularny. Projekt Life jest to sposób na zbieranie dobrych wspomnień i dokumentowanie naszego życia za pomocą zdjęć. Najczęściej zdjęcia układamy w albumie, ale mamy do dyspozycji wiele pięknych dodatków. Specjalne karty, karty z cytatami, naklejki i wiele, wiele innych przepięknych gadżetów dają nam naprawdę nieograniczone pole do popisu. Chciałabym zacząć komponować swój PL, ale na razie jestem na etapie porządkowania zdjęć i wybierania tych, które będę chciała wydrukować. Uwielbiam możliwości jakie daje Projekt Life i już niedługo przystąpię do jego tworzenia. Bardzo ładnie o tym dlaczego warto wywoływać zdjęcia i stworzyć osobisty Projekt Life, pisze  Kasia na swoim blogu worqshop.pl . Zamieszczam link, dla tych których temat dokumentowania codzienności, za pomca zdjęć zainteresował : http://worqshop.pl/sila-wspomnien-dlaczego-wlasciwie-warto-dokumentowac-codziennosc/




Kino domowe


Jedną z moich ulubionych czynności, którą lubię robić jesiennymi wieczorami to oglądanie filmów i seriali. Robię sobie wtedy ulubioną herbatkę, miseczkę pop-cornu, zawijam się w burito i oglądam, oglądam, oglądam. Czasem zasypiam podczas seansu, więc niektóre filmy później oglądam jeszcze raz. Jednak kto by się tym przejmował skoro jest tak miło i przyjemnie. 




Kreatywność- fajna sprawa! 

Wszelkiego własnoręczne tworzenie kartek, biżuterii, różnorodne projekty D.I.Y należą do moich ulubionych prac kreatywnych. W domu mam dużo materiałów, z których korzystam podczas moich sesji kreatywności. Wyciągam wtedy kolorowe papiery, koraliki, farby, kleje, taśmy i milion pińcet innych akcesoriów. Zasiadam przy stole i wpadam w szał twórczy. Owocem takich sesji są najczęściej okolicznościowe kartki dla najbliższych, bransoletka, nowy świecznik D.I.Y. Takie działania uspokajają mnie, wyciszają i pozwalają przemyśleć różne sprawy dnia codziennego. Naprawdę polecam każdemu! 
















Elektroniczne porządki


Na komputerze przechowujemy ogromną ilość danych, plików, folderów i innych rzeczy. Nie wszystkim udaje się na bieżąco utrzymywać w porządku swój komputer. Ja mam z tym problem, chociaż wraz z upływem czasu co raz mniejszy. Zawalony pulpit, bałagan w folderze „pobrane”, dokumenty pozapisywane gdzie popadnie, te wszystkie rzeczy tworzą ogromny chaos, gdy nie przydzielimy ich do konkretnych miejsc. Za cyfrowe porządki możemy zabrać się właśnie wtedy, gdy pada deszcz, a my nie mamy pomysłu co by tu porobić. Lepszy dostęp do danych pozwoli nam zaoszczędzić czas, który spędzilibyśmy na szukaniu potrzebnych informacji.







To tylko kilka pomysłów na to co można robić w domu, gdy pada deszcz. Tak naprawdę możemy robić wiele rzeczy. Musimy tylko pomyśleć na czym chcemy się w danje chwili skupić i deszczowe, jesienne wieczory zaplanowane. 

Mimo fajnych opcji na spędzanie czasu, gdy pogoda nas nie rozpieszcza, chyba jednak wolę jak świeci słońce i można chociażby pospacerować 🙂 
Jakie są Wasze sposoby na deszczową aurę? Jakie macie pomysły? Co wtedy robicie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *