Zdrowie

3 szybkie wskazówki, jak zmienić swoją dietę!

Dziś coraz częściej zaczynamy zwracać uwagę na nasze zdrowie. Wiemy coraz więcej na temat rzeczy, które nam szkodzą. Zaczynamy słuchać swoich organizmów. Nikt się nie dziwi, gdy słyszymy, że jesteś tym co jesz.  Coraz większa liczba osób zwraca uwagę na to co je. Bo zaczynamy rozumieć, że dieta ma ogromny wpływ nie tylko na nasz wygląd i samopoczucie, ale także jest kluczowa dla naszego zdrowia.
Ja również zwracam uwagę na to co jem. Staram się kupować produkty jak najmniej przetworzone. Kupuję dużo warzyw. Generalnie bardzo lubię kupować sezonowo. Obecnie truskawki i czereśnie wiodą prym na straganach i targowiskach. Biorąc pod uwagę ich prozdrowotne właściwości, to zdecydowanie mogę jeść je dopóki nie znikną z ryneczków i straganów.
Bardzo lubię eksperymentować w kuchni. Uwielbiam tworzyć potrawy i odkrywać nowe smaki. Generalnie od 1,5 roku nie jem mięsa i czuję znaczą różnicę w samopoczuciu. Nie boli mnie tak często głowa. No i układ pokarmowy pracuje zdecydowanie lepiej. Teraz, gdy coraz więcej pysznych roślin można kupić, mogę nie jeść tylko „zieleninę” ?

Warzywa i owoce są drogie- wymówka wszechczasów
Serio!? Są drogie? No to spójrzmy na przykładowy zestaw w Mc Donald’s. Bic Mac+duże frytki+cola przeważnie kosztuje 12-15zł. Za tę kwotę na jakimś miejskim targu spokojnie można kupić młode ziemniaki, pęczek koperku, dwa jajka, ogórki na mizerię i czereśnie czy też truskawki na deser. Ja zdecydowanie bardziej wolę opcje drugą. Obiad z takich składników nie wymaga wiele pracy. No i przede wszystkim jest o wiele bardziej korzystny dla naszego organizmu. Warto zacząć gotować sezonowo. Nie dość, że w czasie sezonu na dane owoce czy warzywa, ich cena jest naprawdę bardzo niska. To właśnie wtedy mają najwięcej substancji odżywczych, które wzmacniają nasz organizm. Dlatego uważam, że właśnie najprościej jest zacząć dbać o swoje zdrowie latem. Między innymi ze względu na ogromną dostępność przepysznych składników, które wcale nie są drogie.

Nie mam czasu!
To również bardzo częste stwierdzenie, które jednak nie do końca jest prawdą. Bo doba ma tyle samo godzin dla każdego. Niestety bardzo często nie umiemy jej zagospodarować tak jakbyśmy chcieli. Ja mam z tym ogromny problem. Czasem poświęcam czas na bezsensowne czynności, a później się na siebie wkurzam, że znów bardzo późno się położę spać. No i w ogóle z niczym się nie wyrabiam. Jednak wiem, że sama jestem sobie winna. Nie robię tego co mam do zrobienia, wtedy kiedy powinnam. Myślę sobie: a jest dopiero 18:00 tylko obejrzę kilka insta stories i zaczynam działać. Jak każdy może się domyśleć, to nie jest kilka insta stories. Najczęściej robi się z tego przegląd social mediów z całego dnia. A gdybym tak po powrocie z pracy, zabrała się za ogarniecie rzeczy na następny dzień ,to pewnie by mi czasu starczyło. Zamiast poświęcać półtorej godziny na przeglądanie internetów, mogłabym w tym czasie spokojnie zrobić sobie posiłki na następny dzień. Zalanie płatków owsianych ciepłą wodą i pozostawienie ich na noc, przyspieszy przygotowanie śniadania o poranku. Zrobienie sałatki i zapakowanie jej w pojemnik także nie zajmuje dużo czasu. Jeżeli masz możliwość podgrzania obiadu w pracy. Przygotuj sobie kaszę, np. kus-kus (wystarczy tylko zalać wrzątkiem) z warzywami. Dodaj warzywa jakie lubisz, dopraw do smaku i gotowe. Trzy posiłki w ciągu godziny. Tylko trzeba się zebrać i zrobić, to co trzeba. Mniej wymówek, więcej działania! Postaram się to wdrożyć także u siebie.

Ale jak to bez słodyczy!?
Ciasteczko do kawki, batonik na deser, kilka cukierków zjedzonych z nudów. Bardzo często słodycze są naszym przerywnikiem w ciągu dnia. Jeżeli piejmy kawę, to automatycznie mamy ochotę na coś słodkiego. Gdy spotykamy się ze znajomymi, to też tak jakoś lepiej się rozmawia, gdy jakieś ciacho krąży wśród towarzystwa. O złym wpływie cukru na nasz organizm napisze osobny post. A dziś skupie się na tym czym zastąpić słodycze. Jeżeli najdzie cię ochota na coś słodkiego, wypróbuj którąś z tych opcji:
èZrób sobie koktajl z banana z dodatkiem gorzkiej czekolady- banan ma dużo kalorii, ale tez jest bogaty w cenne składniki odżywcze, więc lepiej go zjeść zamiast batonika, który ma cukier, tłuszcz palmowy i jeszcze inne „dobroci”, które rujnują nasze zdrowie.
èZjedz suszone owoce, np. morele, daktyle- są słodkie, a dodatkowo zawierają błonnik, który poprawi funkcjonowanie naszego układu pokarmowego.
èMożesz też spróbować owoców i orzechów w surowej czekoladzie. Ja bardzo lubię produkty Raw Cocoa https://surovital.pl/owoce-w-czekoladzie. Nie należą co prawda do najtańszych, ale są to produkty najwyższej jakości, które oprócz tego, że zaspokoją „głód na słodkie”, to przysłużą się naszemu organizmowi.
Wprowadzanie zmian w swoim sposobie odżywiania trzeba robić stopniowo. Jednego dnia czy nawet tygodnia nie uda się wprowadzić diametralnych zmian w naszym sposobie odżywiania. Na początek spróbuj zjadać więcej warzyw w ciągu dnia. Zjedz dodatkową porcję sałatki zamiast, dokładać sobie kotleta. Pijąc kawę spróbuj się wczuć w jej smak, zapach. Nie myśl o tym ,ze musisz zjeść coś słodkiego do kawy. Ja np. bardzo często sobie mówię, że przecież kawa smakuje równie dobrze solo, a to, że mamy zakodowany schemat kawa=coś słodkiego, to można bardzo szybko zmienić. Jak? Np. dodając cynamon czy inne przyprawy, które lubimy. Mózg skupi się na rozpoznawaniu zapachów, a ochota na słodkie zmniejszy się znacznie. Przynajmniej u mnie to działa.

Najważniejsze to zacząć, potem jest już z górki! ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *